>> 4 sierpnia |
1893 - Kontrakt na budowę tramwaju konnego Ostatnie lata XIX w. to dynamiczny rozwój Białegostoku, czego dowodem był wzrost liczby jego mieszkańców. O ile w połowie XIX wieku w Białymstoku żyło około 13 tys., to w ciągu pół wieku ich liczba pomnożyła się przeszło czterokrotnie, osiągając w roku 1901 przeszło 65 tys. Tak znaczny rozrost miasta stwarzał potrzebę stworzenia sprawnej komunikacji miejskiej ułatwiającej poruszanie się po mieście. W tym celu w dniu 4 sierpnia 1893 roku został zawarty między władzami miasta Białegostoku a Belgijskim Towarzystwem Akcyjnym kontrakt na budowę tramwaju konnego. Z ramienia miasta umowę podpisał Aleksander Prawiednikow. Ze strony firmy belgijskiej Leontio Feldzer oraz inżynier Gregorij Mowszenson. W umowie tej Leotnio Feldzer zobowiązał się do wybudowania na własny koszt i własne ryzyko tramwajowej linii konnej, która miała obsługiwać ruch pasażerski i towarowy miasta Białegostoku. Na podstawie zachowanego aktu notarialnego można się zorientować, iż miała to być solidnie wykonana inwestycja. Miasto wydzielało bezpłatnie teren pod linię tramwajową, a także wskazywało „Zwierzyniec” jako miejsce ulokowania przyszłej zajezdni. Wykonawca sam zapewniał sobie materiały konieczne do wykonania powierzonego zadania. Przy czym określono szczegóły wykonania. np. w tekście umowy mówi się, że szyny mają być stalowe, podkłady drewniane i zasmołowane lub w inny sposób zabezpieczone przed gniciem, oznaczono minimalny i maksymalny rozstaw szyn kolejowych. Zapisano, że tory miały przebiegać tak by nie tamować ruchu innych niż tramwajowe pojazdów, a na dodatek powinny posiadać kładki pozwalające na swobodne ich przekraczanie. Zabudowania zajezdni miały być wzniesione z konstrukcji murowanych i stalowych. Umowa dawała przedstawicielowi swobodę w wyborze pojazdów tramwajowych, które miały kursować po ulicach, tzn. mogły być to wagony jedno lub parokonne, zadaszone bądź odkryte. Miasto zastrzegało sobie prawo do wyboru umundurowania woźniców i konduktorów tramwajów. Wykonawca miał wykonać roboty budowlane w taki sposób, by nie uszkodzić istniejących już instalacji gazowych, wodociągowych, elektrycznych i ściekowych. Gdyby jednak doszło do uszkodzeń wykonawca był zobowiązany pokryć koszty napraw wyżej wspomnianych instalacji.
W ciągu dwóch lat (tj. do roku 1895) uruchomiono trzy linie tramwaju konnego. Pierwsza trasa biegła od dworca centralnego przez ul Staroszosową, Lipową, Nowoszosową, Tykocką, Bazarową, a stamtąd przez ul. Niemiecką oraz Aleksandrowską do zajezdni przy ul. Prudzkiej, Trasa drugiej linii szła od rynku do kolei baranowickiej przez ul. Mikołajewską do Polskiej, natomiast trzecia linia działała latem i wiodła ul. Instytutową do Lasu Zwierzynieckiego. Tramwaje kursowały w godzinach od godz. 7 do 11 wieczorem – latem, zimą zaś o dwie godziny krócej. Tramwaje w Białymstoku działały do chwili wkroczenia wojsk niemieckich do miasta w roku 1915. Wtedy to w wyniku działań wojennych podczas I wojny światowej zniszczone zostały tory, jak również zajezdnia tramwajowa. W okresie międzywojnia planowano odtworzenie linii tramwajowej, jednak próby jej odbudowy nie doszły do skutku. Tomasz Fiedorowicz Kontrakt na budowę tramwaju konnego w Białymstoku znajduje się w zespole archiwalnym Akta Miasta Białegostoku 1838 – 1944, sygn. 77. |